Formuła 1 ledwo powróciła z wakacyjnej przerwy, a rywalizacja poza torem między Red Bullem a Mercedesem wciąż się nie uspokoiła. Tym razem to austriacki team zakwestionował ciekawe rozwiązanie w niemieckim silniku i wedle medialnych plotek - mieli złożyć skargę do FIA w tej sprawie.
Tuż po GP Węgier pojawiły się informacje o nieoczekiwanej zwyżce mocy w jednostce napędowej Mercedesa. Fabryka w Brixworth miała znaleźć ciekawe rozwiązanie, dzięki któremu samochody W12 były znacznie szybsze na prostych od Red Bulla, mimo iż oni korzystali z tylnego skrzydła o mniejszym docisku na obiektach Silverstone i Hungaroring.
Niemiecka ekipa miała rzekomo znaleźć ciekawe rozwiązanie polegające na chłodzeniu powietrza w komorze podczas przyśpieszania. Według Michaela Schmidta z Auto Motor und Sport, dzięki temu Lewis Hamilton i Valtteri Bottas zyskują cenne konie mechaniczne na wyjściach z zakrętów.
Zdaniem niemieckiego dziennikarza - sztuczka ta jest całkowicie legalna, ale mogą pojawić się wątpliwości związane z czujnikami temperatury w komorze, gdyż jest ona jasno określona. Być może to właśnie z tego powodu Red Bull zdecydował się złożyć skargę do FIA podczas weekendu na torze Spa, aczkolwiek na razie nie mamy żadnych informacji w tej sprawie. Warto dodać, że podobne uwagi ma mieć także Ferrari.
"Zwyżka formy" jednostki napędowej Mercedesa może być pokłosie... "obniżki formy" silnika Hondy. Japoński motor przez pierwszą część sezonu dysponował taką samą bądź nawet wyższą mocą, ale po wprowadzeniu dyrektywy technicznej FIA nagle została ona zmniejszona. Powodem tego miały być kwestie dotyczące zarządzania energią.
01.09.2021 09:43
0
Już się zaczynają kolejne żale. Dziwnym trafem silnik Hondy też był mocniejszy po rzekomej poprawce niezawodności.
01.09.2021 09:54
0
Patologia nie sport. Na tym chyba polega postep, tak? Skoro nie spalaja przez to wiecej paliwa, nie lamia zadnych przepisow, to chyba nalezy swietowac ze znaleziono konie mechaniczne "z niczego". No ale nie, uwalmy wszelki postep przy samej dupie. Mam pomysl, moze niech silniki ekipom przygotowuje FIA i beda to takie czarne skrzynki szczelnie zapieczetowane, tak zeby nikt nie mogl nawet zajrzec do srodka. A w srodku bedzie chomik z kolowrotkiem.
01.09.2021 10:01
0
Jak RedBull chce żeby fia tego zakazała to niech sam zacznie stosować takie rozwiązanie, wystarczy później tylko o tym powiedzieć i na następne GP już będzie dyrektywa, że takich tricków to nie wolno u nas.
01.09.2021 10:13
0
Bardzo dobrze, Toto non stop biega z płaczem na skargę do FIA.
01.09.2021 10:56
0
Dokłądnie Mercedes skarży na nich oni na Mercedesa. Jak to mówią trzeba grać jak przeciwnik pozwala. A dzisiaj reguły są takie a nie inne. NIkt nikomu nie popuści na milimetr. Bo na punkty może rozegrać się gra o mistrza.
01.09.2021 11:24
0
@3 Dokładnie, haha. Jak Mercedes biega z płaczem do FIA to Ci od razu regulują coś zgodnie z ich myślą. A giętkie przednie skrzydło jak mieli tak mają. Onboardy na spa dobitnie pokazywały jak bardzo ten obszar się porusza pod naciskiem powietrza, w porównaniu np. do Ferrari gdzie przedni płat był prawie nieruchomo.
01.09.2021 11:33
0
@2 TomPo. Mercedes znany jest z przekretu, nie z postepu. Ciekawe co napisalbys, gdyby okazalo sie, ze do schlodzenia komor spalania w trakcie przyspieszania uzywaja np cieklego azotu. Oczywiscie do ujawnienia cwancyka nigdy nie dojdzie, skonczy sie dyrektywa techniczna. Moze byc po prostu tak, ze podkrecili silnik kozystajac z zapasu mocy a cale zamieszanie jest kaczka dziennikarska.
01.09.2021 12:31
0
@7.Może być po przepisach skrojonych pod RBR merc wyglądał jakby stał w miejscu a nie jechał ....coś znaleźli i już dziad płacze ...
01.09.2021 12:35
0
@6.Merc biega bo większych płaczków jak RBR to nie ma w stawce mają takie parcie na szkło że mogą sobie tyłki przeciąć nic nie uzyskają Lewis i tak będzie 8 mistrzem ...MAX może tej presji nie ogarnąć ze strony dziada ...
01.09.2021 14:01
0
@8. No tak przepisy sa skrojone pod RBR Honda, ze Mercedes ma sie calkiem dobrze i nadal jest na silnej pozycji w rywalizacji o mistrzostwa. Powtorze jeszcze raz: To Toto myslal, ze obleci caly sezon bez wprowadzania poprawek. A co do placzkow z RBR...Fakt, Toto nie placze-On bezposrednio dyskretnie (ostatnio jawnie) kontaktuje sie z Masim.
01.09.2021 14:05
0
6. Jakusa Jakby faktycznie przednie skrzydło w Mercedesie było nielegalne to Red Bull tego by nie odpuścił a że FIA ostatnio im sprzyja to temat na pewno zostałby załatwiony szybko i po myśli Helmuta Marko. Skoro temat ucichł to widocznie nawet Red Bull wie, że wszystko jest w granicach normy. Przednie skrzydło nigdy nie będzie w pełni sztywne, to normalne, że jak bolid podbija na krawężnikach to i skrzydło odkształca się w nadmierny sposób. Zobaczył jeden z drugim jak przednie skrzydło wpada w drgania po przejechaniu po krawężniku i już od razu - nielegalne! Red Bull w składaniu skarg ma PP, proponuję aby FIA wprowadziła kolejną klasyfikację - "największa ilość skarg w sezonie", Red Bull w końcu coś wygra a i kolejny sponsor będzie miał co sponsorować...
01.09.2021 14:13
0
@11 a ty znowu zaklinasz rzeczywistość. Pisałem ci już twoje bajki to jak zawracanie rzeki kijem. Możesz próbować ale to i tak się nie uda. Mercedes tak samo skarży jak tylko ma pretekst. Więc nie twórz nowej fikcji.
01.09.2021 14:26
0
Im więcej obostrzeń przepisowych tym bardziej wychodzi kombinatorstwo.... Określić główne parametry i dać wolną rękę inżynierą oraz możliwość kopiownia uzyskanych poprawek przez inne ekipy. Regulamin tak z roku 1990:-)
01.09.2021 14:27
0
sorki za błędy ...inżynierom :-)
01.09.2021 14:33
0
@11 sliwa007. Jezeli ogladales uwaznie, to przednie skrzydlo Mercedesa ugina sie podczas duzych predkoci a przy dohamowaniu wraca do pozycji poczatkowej. Krawezniki zostaw w spokoju, bo nie o to tutaj chodzi. Oczywiscie przednie skrzydlo nie jest tutaj kluczowe, tylko moc ukladu napedowego i w jaki sposob (czy legalny?) Oni ja uzyskuja.
01.09.2021 14:51
0
15. Krukkk Ale to jest proste do udowodnienia, dlaczego Red Bull tego nie robi? Dlaczego nikt nie protestuje? To Ci na szybko wytłumaczę - skrzydło Mercedesa jest w pełni legalne a Helmut Marko, chcąc się zemścić i odbić piłeczkę wymyślił sobie "problem" z tym skrzydłem a fani Red Bulla łykają to jak pelikany i powtarzają dalej. Marko wie, że w rzeczywistości problemu nie ma więc temat odpuścił, ale wśród fanów Red Bulla w dalszym ciągu krążą plotki o nielegalnym skrzydle Mercedesa, spirala nienawiści się nakręca i oto właśnie Helmutowi chodziło. Odwraca uwagę od swojego obozu, działa podobnie jak Kaczyński - co złe to nie my. Nie znam dokładnie regulaminu technicznego, nie jest mi ta wiedza do niczego potrzebna i nie wiem jak bardzo przednie skrzydło może się uginać, ale wiem jedno - Red Bull to wie doskonale i wiedzą jak to udowodnić. Skoro tego nie robią to znaczy, że wszystko jest w normie.
01.09.2021 14:59
0
@16 sliwa007. Dlatego napisalem: "Oczywiscie przednie skrzydlo nie jest tutaj kluczowe, tylko moc ukladu napedowego i w jaki sposob (czy legalny?) Oni ja uzyskuja". Czytaj dobrze.
01.09.2021 15:02
0
17. Krukkk Dobrze, ale odpisz mi dlaczego nie protestują w sprawie skrzydła, skory wszyscy w kółko piszą, że jest nielegalne?
01.09.2021 15:18
0
@18 sliwa007. Ale jacy Wszyscy? Jest postepowanie w FIA na temet przedniego skrzydla Mercedesa-nie ma, wiec sprawa zmknieta. Nie pisz, ze nie widzisz jak ich skrzydlo ugina sie, bo w takim przypadku udajesz slepego. Ugina sie, ale to jest nieszkodliwe dla rywalizacji, bo to jest pryszcz w porownaniu do mocy jaka dysponuja. Tak jak pisalem wyzej, Mercedes prawdopodobnie uruchomil zapas mocy i jest torpeda? Oczywiscie, ze jest-pisalem o tym w trakcie pierwszej czesci sezonu, ale Ty i inni fani Mercedsa woleliscie podnosic lament zamiast poczekac na rozwoj wydarzen.
01.09.2021 15:33
0
Marzy mi sie seria wyscigowa gdzie zespoly dostaja takie oto wytyczne: - budzet na sezon wynosi xxx - maksymalna kubatura bolidu nie moze przekroczyc xx/xx/xx - bolidy musza przejsc testy zdezeniowe - bolid musi byc w stanie przejechac dystans wyscigu bez tankowania / doladowania podczas pit-stopu. KONIEC A wy juz kombinujcie by miec jak najlepszy stosunek mocy do masy, by to nie byla jezdzaca cysterna ani zeby to opon nie zdzieralo na 1 kolku. Nie obchodzi mnie czy bolid bedzie napedzany ropa, wodorem czy moze stadem chomikow. Nie obchodzi mnie czy bedzie wazyl 5 ton bo to bedzie v12 i 4 tony paliwa czy co innego Nie obchodzi mnie czy sie jakies skrzydlo ugina, odgina, rusza, czy zmienia geometrie Nie obchodzi mnie czy zawieszenie ma 3 drazki czy 33 drazki wspomagajace Nie obchodzi mnie czy dyfuzor jest dmuchany, podwojnie dmuchany czy moze go nie ma wcale. Kombinujcie - dzieki temu mamy cos takiego, co sie nazywa postep.
01.09.2021 16:21
0
Śliwa 007 podziwam twoją anielską cierpliwość w dyskusji z klientami typu hubertuss i krukk. To kompletni ignoranci ślepo zapatrzeni w RB i Maksymiliana. Jak ktoś pisze o jakiejś super mocy to śmieję się na głos. Ta ,,super moc" to 5 do 6 KM dorzucone do 1060 KM jakie rozwija silnik Merca. Trik jest nieznany i stąd wściekłość RB ale polega na ciągłym chłodzeniu kolektora dolotowego. RB też ten kolektor chłodzi ale workami z lodem zawsze przed startem (wystarczy patrzeć co robią na polach startowych) co starcza im na 1 kółko chłodnego powietrza w cylindrach. A chłodne powierze przy nagrzewaniu w cylindrze wydziela parę która zwiększa ciśnienie eksplozji mieszanki. Stąd ta ,,super" moc. Aha dla tych co nie wiedzą ile KM ma Honda to śpieszę powiedzieć że 1065 -1068 KM wg pomiarów dB na Silverstone. Oczywiście zapewne zarzucą mi manipulację więc dane przytaczam za niejakim Peterem Winsorem.
01.09.2021 16:39
0
@21 Davien 78. Co maja decybele do koni mechanicznych? Naczytales sie glupot albo naogladales i powtarzasz je. Jezeli nie masz wiedzy technicznej, to zacznij od przeczytania artykulu i od tego o czym w nim jest mowa.
01.09.2021 16:44
0
@21 Davien 78. PS. Bylem nazywany tutaj: gimbusem, trollem, kibolem internetowym, januszem itd. Dla Ciebie moge byc fanatykiem RB i Maksymiliana :)
01.09.2021 17:07
0
No jakbyś miał elementarną wiedzę to wiedziałbyś że istnieje sposób pomiaru mocy jednostki napędowej przez głośność silnika. No ale tej wiedzy nie masz. Jedyne głupoty jakie czytuję to twoje posty kolego.
01.09.2021 17:29
0
@10.Żeby RBR nie skamlał to do tej pory by ich Merc lał ale musieli pozmieniać bo nie było widowiska.....
01.09.2021 17:35
0
@24 Davien 78. Napisales najpierw do kolegi @sliwa007, ze podziwiasz Jego anielska cierpliwosc w stosunku do mnie, a teraz sam probujesz robic z siebie samarytanina? Gdyby dalo sie okreslic moc jednostki napedowej za pomaca decybelomierza, to niepotrzebne bylyby hamownie.
01.09.2021 17:54
0
19. Krukkk Nie twierdzę, że się nie ugina tylko, że może się tak uginać, skoro FIA i Red Bull nic z tym nie robią. Wystarczy przejrzeć forum i poczytać ile ludzi dalej nie może zrozumieć, że skrzydło Mercedesa jest legalne, w dalszym ciągu czytam takie wypociny jak #6. Jakusa, który nie połapał się jeszcze, że skrzydło jest zgodne z regulaminem i widocznie może się tak uginać. 21. Davien 78 Ta strona zamiast "f1 dziel-pasję" powinna się nazywać "f1 nienawidzę Hamiltona i Mercedesa". Niestety, ale kibicowanie Mercedesowi czy Hamiltonowi przestało być modne a frustracja wśród fanów Maxa oraz antyfanów Hamiltona (tych jest chyba więcej) ciągle narasta. Ktoś napisze coś pozytywnego o Hamiltonie czy Mercedesie i od razu zleci się grono "ekspertów", które zwyzywa od debili. Na szczęście jestem dość odporny na krytykę, więc spływa to po mnie, ale da się zauważyć, że większość normalnych kibiców już dawno przestała tutaj komentować bo brakuje tutaj kultury o poziomie merytorycznym nie wspominając.
01.09.2021 19:39
0
@ sliwa 007 Zgadzam się w 100%. Z tym że ci którzy kibicują Mercowi czy też Ham to raczej stonowani ludzie. Próbujący podjąć jakąś merytoryczną dyskysję ale natychmiastowo są gnojeni przez hordy kiboli RB bo inaczej ich nie można nazwać. Przykład krukk który zarzuca mi braki w wiedzy technicznej kiedy ja przytaczam liczby i przynajmniej czego dotyczy nowinka Merca podczas kiedy sam potrafi opisać ,,super moc" jako decydujący czynnik o przewadze Merca której nota bene nie ma. O czym można z nim dyskutować jeśli twierdzi że moc można określać tylko na hamowni co zapewne wyczytał na google, podobnie jak skrót dB ( idę o zakład że do tej pory nie wiedział co to dB). Czy można z nim podyskutować o belce Deckermanna w bolidzie F1, lub o efekcie Coandy? Zaraz będzie googlował co to jest. Ech szkoda gadać. Nie mniej zostało paru ludzi piszących sensownie jak niejaki sliwa 007. Pozdrawiam. Robota wzywa.
01.09.2021 21:08
0
@27 sliwa007. Ciesze sie, ze w trakcie rozmowy ze mna zmieniles merytoryke wypowiedzi. @28 Davien 78. No popatrz jacy ci producenci silnikow F1 sa glupi, przeciez wystarczy uzyc decybelomierza i od razu wiadomo ile KM maja do dyspozycji. Po cholere traca cenny czas na hamowniach?
02.09.2021 07:10
0
@Davien 78, szkoda Twojego czasu i zdrowia na dyskusję z tymi ignorantami. Reguła życiowa- nie kop się z koniem, nie wygrasz????
02.09.2021 07:28
0
28. Davien 78 Również pozdrawiam. 29. Krukkk Nic nie zmieniłem, moje zdanie w tym temacie jest jasne i znane od dawna. Skrzydło Mercedesa jest w pełni legalne a ich przeciwnikom jest po prostu wygodnie to wypominać, bo jak się nie ma konkretnych argumentów to przecież zawsze można sobie je wymyślić.
02.09.2021 09:02
0
@31 sliwa007. Jak to nic nie zmieniles? W komentarzu nr 16 napiasales, ze przednie skrzydlo Mercedesa odksztalca sie pod wplywem najechania na kraweznik i zaczales najezdzac na kolege @Jakusa tylko dlatego, ze smial napisac to co pokazaly kamery. Potem przyznales, ze faktycznie ugina sie ale jest zgodne z regulaminem. Natomiast, to co napisales w drugiej czesci swojego komentarza nr 27 i to co napisal @Davien 78 w komentarzu nr 28 to juz jest lekka przesada z Waszej strony (kulturalnie rzecz ujmujac).
02.09.2021 10:13
0
32. Krukkk Czy na krawężnikach czy na prostej startowej ugina się zgodnie z regulaminem. Jest legalne, co tu jeszcze można wyjaśniać. Natomiast wpis nr 6 to insynuacja, że skrzydło Mercedesa w dalszym ciągu jest nielegalne bo się nasłuchał wypowiedzi Helmuta Marko, naczytał tutaj postów hejterów Hamiltona i myśli, że jak ktoś powiela głupotę 100 razy to już nie jest głupotą tylko prawdą. Przykład z krawężnikami jest bardzo dobry, bo 90% niedzielnych kibiców ogląda właśnie takie powtórki w zwolnionym tempie jak skrzydło Hamiltona rusza się na krawężnikach i później mamy właśnie takie komentarze - nielegalne skrzydło bo się rusza...
02.09.2021 10:25
0
Honda kilka lat temu zadeklarowała, że nie korzystają i nie mają zamiaru korzystać z "szarej strefy przepisów". Z Ferrari wiadomo jak było, afera rozdmuchana do granic, a mercedes nawet gdyby taką deklarację złożył to i tak byłaby nic nie warta. Trzeba było czekać trzy lata ale zostali ponownie przyłapani na oszukiwaniu przy silniku. No niby łamią przepisy, oszukują czujniki ale tylko co trzeci wyścig czyli można im wybaczyć, przecież musieli jakoś gonić bolidy RBR.
02.09.2021 11:26
0
@33 sliwa007.Przeciez juz wyjasnilismy, ze skrzydlo jest legalne. Jezeli skrzydlo Mercedesa jest legalne, to tym bardziej nie powinnienes oburzac sie na to, co pokazaly kamery na Spa (odkszatlacanie sie skrzydla przy duzych predkosciach na prostych odcinkach). "Natomiast, to co napisales w drugiej czesci swojego komentarza nr 27 i to co napisal @Davien 78 w komentarzu nr 28 to juz jest lekka przesada z Waszej strony (kulturalnie rzecz ujmujac). " Przeprosin nie oczekuje, ale w przyszlosci nie wypisujcie takich bzdur.
02.09.2021 11:49
0
Właśnie przeczytałem tutaj, że moc silnika można mierzyć poprzez decybele, hahaha. O matko i z takimi ludźmi tutaj można dyskutować.... odpuszczam.
02.09.2021 13:14
0
@36 Ja się boję, że tacy ludzie jak on mogą mieć prawa wyborcze. Kurcze, zamiast dokładać turbinę żeby zwiększyć moc wystarczyło zdemontować tłumik... o ja głupi nie wiedziałem... A tak poważnie - koleś coś pod słyszał i próbuje zabłysnąć. Zapewne chodziło mu o to, że za pomocą mikrofonu i oscyloskopu można zmierzyć obroty silnika. Są filmiki na youtubie nawet z polskim komentarze. Miało wyjść inteligentnie a wyszła błazenada...
02.09.2021 13:31
0
35. Krukkk Ale jaki masz problem z moim wpisem nr 27 bo nie rozumiem?
02.09.2021 14:24
0
@38 sliwa007. Nie mam zadnego problemu z Twoim wpisem nr 27. Sami (Ty i Davien 78) wystawiliscie sobie odpowiednia wizytowke. Jezeli nie rozumiesz, to szkoda Twojego i mojego czasu.
03.09.2021 16:26
0
@20. TomPo "Marzy mi sie seria wyscigowa gdzie zespoly dostaja takie oto wytyczne: - budzet na sezon wynosi xxx - maksymalna kubatura bolidu nie moze przekroczyc xx/xx/xx - bolidy musza przejsc testy zdezeniowe - bolid musi byc w stanie przejechac dystans wyscigu bez tankowania / doladowania podczas pit-stopu. KONIEC" O bosz, kolejne mrzonki pryszczatego 12-latka... Już były takie "eksperymenty" w latach 70 i 80-tych w motosporcie: -W rajdach słynna grupa B - rajdówki były tak mocne, że po prostu wypadały z trasy, kierowcy i kibice ginęli, w pewnym momencie zrobiło się po prostu zbyt niebezpiecznie. Auta nie miały odpowiedniej trakcji, zawieszenia, opony, napędy i aerodynamika nie nadążały za mocą silników, na wąskich trasach to po prostu była ruletka. A mówimy o sporcie, gdzie i tak były dość duże regulacje - gdyby FIA dała zespołom totalnie "wolną rękę" to zapewne w WRC jeździłyby jakieś dziwne bolidy-odkurzacze z efektem przyziemienia i wentylatorami, silnikami 1500 koni i po prostu... obsypywałyby kamieniami kibiców. Po przejeździe 5 załóg zapewne rajd byłby odwoływany, bo nawierzchnia byłaby zbyt zniszczona (dzieje się to nawet obecnie, by potężnych restrykcjach dot. silników, nadwozi, opon i napędów itd.). - W wyścigach w latach 70-tych istniała cudowna seria Can-Am, poczytaj, wygoogluj - piękna sprawa, bolidy były szybsze niż ówczesna F1, przepisy techniczne? Praktycznie "wolna amerykanka". Pierwsze lata były ciekawe, dużo "odjechanych" pojazdów jak np. Chaparral :) Ale szybko seria skończyła się fiaskiem... bo Porsche zbudowało UberBolid, którzy wygrał wszystkie wyścigi w sezonie, dublując inne bolidy wielokrotnie... Oczywiście to spowodowało wprowadzenie ograniczeń regulaminowych, ale i tak nie powstrzymało serii przed upadkiem. Teraz pytanie, czy chciałbyś oglądać wyścig, gdzie pierwszych 5 miejsc to bolidy jednego producenta, a pierwszy inny bolid traci np. 5 okrążeń w wyścigu? W obecnych czasach wyglądałoby to tak, że Hamilton wygrałby 20 z 20 wyścigów, prowadząc w każdym od startu do mety. Ekscytujące! (dla fanów Hama) A chciałbyś uczestniczyć w takiej serii jako producent, albo sponsor? W F1 wyglądałoby to tak, że po 2-3 latach zostałyby w sporcie 2-3 zespoły, bo 1 miliard euro na rok to byłoby za mało. Jakiś Stroll pompowałby kasę bez opamiętania, "byle wygrać" a inni nie mieliby aż tyle gotówki - i już po zawodach. Bez ograniczeń regulaminowych bolidy miałby kilka tysięcy km i kosmiczną aerodynamikę z efektem przyziemienia, jakimiś wentylatorami, ruchome skrzydła, napęd 6x6 lub coś takiego, jakiś kosmos. Fajnie byłoby to zobaczyć... Ale czy oglądać też? Przeciążenia w zakrętach pewnie wynosiłyby 8-9g (jak nie więcej), Prędkości na prostych - 450-500 km/h? Kierowcy nie wytrzymywaliby, a każdy wypadek byłby poważny. Wrócilibyśmy do lat 60-tych i 70-tych, gdzie trup słałby się gęsto. Wspaniale! Bolidy generowałyby takie turbulencje (nawet celowo) by podążanie jeden za drugim w ogóle nie miało prawa bytu - więc i wyprzedzanie by nie istniało. Chyba, że na prostych, ale tam wszyscy "chowaliby" skrzyła i wykorzystując 6 lub 8 kół i moc typu 3000 koni wręcz katapultowaliby się z zakrętu - więc też mogłoby być ciężko kogoś wyprzedzić. Chyba, że ktoś popełniłby błąd...
03.09.2021 16:28
0
CD Pewnie skończyłoby się to po 2 sezonach tak: -Po pierwszym sezonie Williams bankrut, AlfaSauber bankrut, Haas bankrut, Alpha Tauri wycofana ze sportu (bez sensu jest prowadzić 2 zespoły przy takich kosztach), Alpine i McLaren dali sobie spokój, przenieśli się do Le Mans i Indycar - koszty ich przerosły, konkurencja wykładała po 1-2 mld dolców na sezon, oni tyle nie chcieli płacić... -W drugim sezonie Adrian Newey zbudował dla Red Bulla nowy genialny aerodynamicznie bolid 8-kołowy, nazywany "neck breaker" - bo potrafił wygenerować w zakręcie 12-13 G. Niestety juz podczas testów Sergio Perez osiągnął w dość ciasnym zakręcie 400 km/h, stracił przytomność od przeciążenia i uderzył w bariery, doznając poważnych obrażeń mózgu. Max Verstappen stwierdził, że da sie ścigać tym autem, ale nie można przekraczać granic :) Jednak już podczas pierwszego Grand Prix urwany z jego bolidu element skrzydła zabił marshalla, zaś sam Max doznał poważnych obrażeń w wypadku podczas kwalifikacji do drugiej rundy MŚ, gdzie po prostu przekroczył granicę... -Po wypadku Maxa Mercedes był faworytem do tytułu, wycofał się jednak ze sportu po wypadku Russella, który na Silversone jadąc 600 km/h zetknął się kołami z Hamiltonem i wpadł w trybuny, zabijając siebie i 150 kibiców. Hamilton pod falą krytyki za spowodowanie kraksy ogłosił zakończenie kariery, skasował swoje konta na Instagramie i Facebooku, wymienił uzębienie na złoto-diamentowe i zaszył się gdzieś w Szkocji, pracując nad hip-hopowym albumem muzycznym jako "Whiteboy Killar". -Podczas rundy na Spa Pierre Gasly z Red Bulla (ze względu na to ,że w stawce zostały tylko 4, a potem 3 zespoły, każda ekipa wystawiała po 5 kierowców) próbował przejechać Eau Rouge "flat out", niestety 2 z 8 opon nie wytrzymały prędkości 500 km/h w zakręcie. Pierre zginał w tym samym miejscu, gdzie jego przyjaciel Antoine Hubert. -Rekord najszybszego startu do wyścigu należy do Yuki Tsunody z Red Bulla - osiągnął on 500 km/h w imponujące 4,5 sekundy, niestety z powodu wysokiego przeciążenia przypadkiem przełączył on balans hamulców jak Hamilton w Baku i z prędkością ok. 450 km/h uderzył w auta, które już odhamowały się w pierwszym, ciasnym zakręcie do ok. 150 km/h. W efekcie gigantycznej kraksy Yuki stracił obie nogi na wysokości kolan, zaś Seb Vettel z Aston Martina został na resztę życia sparaliżowany od szyi w dół. -Po wycofaniu się McLarena Daniel Ricciardo był chwilowo na "bezrobotnym", ale po kontuzji Maxa powrócił do Red Bulla jako syn marnotrawny. Jego comeback skończył się wygraną w pierwszym starcie, i wielkim dramatem już w trzecim - podczas walki na włoskiej Monzy "koło w koło" z Charlerem Lecleckiem Daniel stracił panowanie na wyjściu z Parabolicy (prędkość ok. 500 km/h) i wpadł do pitlane, zabijając ok. 40 osób, w tym Christiana Hornera, kierowcę RBR Alexa Albona (który wcześniej odpadł z wyścigu i był w pitlane), i 15 mechaników i inżynierów RBR, zaś Helmut Marko... stracił drugie oko. Po tej klęsce RBR pozostał bez szefostwa, części inżynierów i mechaników oraz... bez kierowców. Dietrich Mateschitz niedługo później ogłosił wycofanie się RBR ze sportu (tym bardziej, że zespół notował gigantyczne straty finansowe i po prostu nie było już kasy na ściganie). -Dramaty przeżywało też Ferrari. Ich nowy "nabytek" Lando Norris rozbił się już podczas kwalifikacji do pierwszego wyścigu sezonu - został rekordzistą, jeżeli chodzi o przeciążenie, które osiągnął kierowca i przeżył (350G). Niestety resztę sezonu spędził na rehabilitacji. Charles Leclerc złamał kręgosłup podczas GP Rosji, zaś Carlos Sainz zginął, gdy na jego bolid najechał Esteban Ocon (Mercedes). Po wypadku Sainza jego rodak i zespołowy kolega z Ferrari Fernando Alonso (który sam przebywał wówczas w szpitalu po ciężkiej kraksie na treningu) był tak załamany, że stwierdził, iż "pierdzieli ten trzeci tytuł, jest na to za stary" i w połowie sezonu zakończył karierę w F1. I to pomimo tego, że akurat prowadził w mistrzostwach. Po śmierci Micka Schumachera, który prowadząc w domowym Grand Prix Niemiec wpadł na odłamki bolidu Valtteriego Bottasa (Aston Martin) i zginął od uderzenia jakiejś części w głowę - Ferrari ogłosiło wycofanie się ze sportu wraz z końcem sezonu. W mistrzostwach do końca sezonu zostały tylko 2 zespoły Aston Martina i Ferrari. Mistrzostwo wygrał Lance Stroll przed Nicolasem Latifim (obaj Aston Martin) oraz Antonio Giovinazzim (Ferrari). Lance Stroll był jedynym kierowcą, który wystartował we wszystkich rundach sezonu, Antonio i Nico jeździli od drugiej rundy (Gio zastąpił Norrisa, Latifi Hulkenberga, który też połamał się w pierwszej GP) i dzięki temu udało im się skończyć sezon tak wysoko.
03.09.2021 17:13
0
@devious. Wilekorotnie udowodniles swoimi komentarzami, ze nie masz bladego pojecia o technice, wiec skup sie na tym, co wychodzi ci najlepiej-na przytaczaniu statystyk.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się